Małżonkowie często nie zdają sobie sprawy z tego, że rozwód może pociągnąć za sobą orzeczenie comiesięcznych alimentów od jednego z nich na rzecz drugiego. Co istotne nawet utworzona wcześniej rozdzielność majątkowa nie uchroni przed takim obowiązkiem.
Alimenty na byłego małżonka konstrukcją i celem w zasadzie nie różnią się od alimentów na dziecko. W obu przypadkach na wysokość orzeczonych alimentów wpływają głównie dwa czynniki – usprawiedliwione potrzeby osoby uprawnionej i możliwości majątkowe osoby zobowiązanej. Zobowiązany musi wypłacać co miesiąc konkretną kwotę, która w założeniu ma wesprzeć byłego małżonka w codziennym funkcjonowaniu. Zakres potrzeb jest uzależniony od indywidualnych właściwości i warunków konkretnej osoby (wieku, stanu zdrowia, wykształcenia). Inaczej wygląda sytuacja gdy oceniamy potrzeby młodego i zdolnego do pracy mężczyzny niż starszej schorowanej kobiety.
Alimenty na małżonka są ściśle powiązane z winą w rozpadzie małżeństwa. O winie w rozwodzie pisałem w innym artykule. Nie oznacza to jednak, że wina jest konieczna od otrzymania alimentów – jest jednak łatwiej dostać alimenty od małżonka winnego rozpadowi małżeństwa.
Alimenty może otrzymać małżonek, który nie jest wyłącznie winny zakończenia małżeństwa.
Mamy zatem 3 możliwości dochodzenia alimentów od małżonka:
Różnica pomiędzy 2 i 3 punktem jest istotna. Małżonek niewinny może dochodzić alimentów zawsze wtedy, gdy rozwód w istotny sposób pociągnie za sobą istotne pogorszenie jego sytuacji majątkowej. W praktyce dochodzi do tego w sytuacji, gdy jeden z małżonków miał o wiele większe dochody od drugiego. Rozwód powoduje utratę możliwości korzystania z tych dochodów, stąd możliwość dochodzenia alimentów.
W przypadku gdy obaj małżonkowie zawinili mogą dochodzić od siebie alimentów wyłącznie w sytuacji znalezienia się w niedostatku. Z niedostatkiem mamy do czynienia, gdy potrzeby osoby uprawnionej nie mogą być zaspokojone. Inaczej mówiąc, nie ma pieniędzy na podstawowe wydatki.
Niedostatek nie daje przyzwolenia na życie na koszt innej osoby. Starająca się o alimenty musi umieć wykazać, że podejmuje starania aby z tą sytuacją walczyć np. sprzedaje swój majątek, poszukuje zatrudnienia (jeśli może pracować).
Pomoc osób trzecich (sąsiadów) nie wyłącza możliwości ubiegania się o alimenty.
Wniosek o alimenty składa się w toku postępowania rozwodowego załączając dowody na swoje potrzeby oraz możliwości majątkowe drugiej strony.
Drugim rozwiązaniem jest pozew składany do sądu (zwykle rejonowego) właściwego dla miejsca zamieszkania osoby zainteresowanej. Przykładowo: W toku rozwodu żona walczy o winę męża w rozpadzie małżeństwa, którą dostaje (albo np. rozwód zapadł bez orzekania o winie). Po zakończeniu sprawy składa do Sądu Rejonowego w Zgierzu nowy pozew o zasądzenie na jej rzecz alimentów z uwagi na pogorszenie się stanu życia.
Obowiązek płacenia alimentów wygasa zawsze w przypadku zawarcia przez osobę uprawnioną nowego związku małżeńskiego. Jednak jeśli alimenty pochodzą od osoby, która nie była winna rozwodowi, to obowiązek alimentacyjny wygasa po upływie 5 lat.