Zachowkiem nazywamy uprawnienie najbliższych krewnych zmarłego do dochodzenia części spadku, który w normalnych warunkach, przy dziedziczeniu ustawowym, tym osobom by przysługiwał.
Najprościej mówiąc zachowek jest zabezpieczeniem rodziny zmarłego aby nie zostać po jego śmierci z niczym.
Termin na zgłoszenie roszczenia zachowku wynosi 5 lat od daty otwarcia spadku i ogłoszenia testamentu. Jako, że w sprawie spadkowej powinny brać udział wszystkie zainteresowane osoby (czyli te, które normalnie by po zmarłym dziedziczyły) to są bardzo małe szanse na to, że zainteresowana osoba zostanie pominięta i nie będzie wiedziała o śmierci spadkodawcy.
Nierzadko jednak spadkodawca ma inne plany względem swoich najbliższych, niż oczekują od niego przepisy. Często przed śmiercią przepisuje część bądź całość swojego majątku na jedno z dzieci, by niejako ukarać drugie. Takie osoby zapominają, że darowizny dokonane przed śmiercią wliczają się w masę spadkową i od ich wartości w dalszym ciągu można wyliczyć należny zachowek.
Jak zabezpieczyć najbliższych przed zachowkiem?
DOŻYWOCIE
Jak wspomniałem wyżej do masy spadkowej wliczane są darowizny – czyli składniki przekazane innym „za darmo”. Zatem w przypadku posiadania nieruchomości i chęci przekazania jej najbliższym należy sporządzić i zrealizować umowę dożywocia – w umowie dożywocia właściciel nieruchomości nadal zobowiązuje się przenieść jej własność na nabywcę, jednak nabywca w zamian za to zobowiązuje się zapewnić zbywcy lub bliskiej mu osobie dożywotnie utrzymanie. Mamy zatem już tak naprawdę odpłatne przeniesienia własności nieruchomości – opieka jest formą wynagrodzenia – i w takim przypadku nie będzie ona wliczana do masy spadkowej. Nie będzie z czego wyliczyć zachowku.
WYDZIEDZICZENIE
Kolejnym sposobem na uniknięcie płacenia zachowku jest wydziedziczenie osób uprawnionych do tego świadczenia.
Wydziedziczenie może być dokonane wyłącznie przez spadkodawcę w testamencie i to z konkretnych powodów, wśród których znajdziemy:
Przynajmniej jeden z tych warunków musi być spełniony.
Jeśli spadkodawca skutecznie wydziedziczy swojego spadkobiercę, to w przyszłości nie będzie on miał prawa żądać zachowku w żadnej wysokości. Osoba walcząca o zachowek będzie mogła oczywiście podejmować walkę i twierdzić, że jej zachowanie nie mogło być podstawą wydziedziczenia.
Równie istotnym jest to, że wydziedziczenie powoduje przekierowanie spadku na dzieci wydziedziczonego.
NIEGODNOŚĆ DZIEDZICZENIA
Art. 928 Kodeksu cywilnego wskazuje, że za niegodnego dziedziczenia może być uznany spadkobierca. Chodzi więc zarówno o spadkobiercę ustawowego, jak i o spadkobiercę testamentowego. Oprócz tego za niegodnego może być uznany również zapisobierca jak i zapisobierca windykacyjny.
Za niegodnego dziedziczenia może być uznany także uprawniony do zachowku, nawet jeśli w danym stanie faktycznym osoba ta nie jest powołana do dziedziczenia.
Katalog przyczyn niegodności dziedziczenia z art. 928 § 1 Kodeksu cywilnego jest katalogiem zamkniętym. Oznacza to, że tylko do tych stanów faktycznych możliwe jest stosowanie instytucji niegodności. Są nimi:
Do stwierdzenia niegodności dziedziczenia wymagane jest postępowanie sądowe zainicjowane już po śmierci spadkodawcy. Z takim żądaniem może wystąpić każdy kto ma w tym interes (generalnie każdy z kręgu spadkobierców i prokurator). Termin na wniesienie żądania stwierdzenia niegodności dziedziczenia wynosi 1 rok od uzyskania wiedzy o danym zachowaniu, jednak nie później niż 3 lata od otwarcia spadku.
Należy pamiętać o terminach do poszczególnych czynności przed sądem. Często jest to podstawą oddalenia roszczeń.
W przypadku uznania danej osoby za niegodną w jej miejsce wchodzą dalsi spadkobiercy np. jego dzieci.
ZASADY WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO
W przypadku zainicjowania sprawy sądowej ostatnią deską ratunku może być powoływanie się na tak zwane zasady współżycia społecznego. Termin ten nie ma jednej definicji – generalnie chodzi o to, że dana osoba zachowywała się względem spadkodawcy w sposób obiektywnie zły np. nie interesowała się nim w jego ostatnich latach. Jest to taktyka bardzo chybotliwa i zależna od wielu czynników, argumentacji, sędziego itp.
Należy pamiętać, że każdy przypadek jest inny i dużo zależy od sytuacji, zachowania poszczególnych osób, składników majątku itd. Każda sytuacja powinna być oceniana odrębnie.